Ile prądu zużywa pralka?

Koszt prądu na jedno pranie

Etykieta pralki już podczas jej zakupu zdradza nam szacunkowy koszt rocznej eksploatacji urządzenia. W rzeczywistości jednak nie możemy się sztywno trzymać tych obliczeń. Jeśli chodzi o pralkę, to zużycie prądu zawsze będzie zależeć od poszczególnych parametrów jej pracy, wyboru programu, temperatury czy ilości wsadu.

Producenci, szacując koszt prania, biorą pod uwagę 100 cykli dla ubrań bawełnianych w 60 °C i 40 °C. Dlatego więcej powie nam zużycie energii podczas prania standardowego, co wynosi ok. 0,9 kWh.

W instrukcji obsługi powinniśmy znaleźć informacje dotyczące zużycia prądu w poszczególnych cyklach prania, jakie dostępne są dla naszego modelu pralki. Zwykle mamy tu więc do czynienia z przedziałem 0,75 – 1,10 kWh.

Pomnożenie jednej kilowatogodziny, która przekłada się na ok. 0,60 zł (uśredniona stawka za 1kWh), przez ilość kilowatogodzin używanych w każdym cyklu da nam już nieco dokładniejszy koszt jednego prania.

Okazuje się więc, że najbardziej oszczędny cykl prania w niskiej temperaturze i w krótkim czasie będzie nas kosztować 0,75 kWh x 0,60 zł, co wynosi 0,45 zł. A program najbardziej wymagający to koszt 1,1 kWh x 0,60 zł, czyli 0,66 zł.

Jak wygląda zużycie prądu w praktyce?

Wartość poboru mocy podana na etykiecie jest tylko szacunkowa i ma nam przybliżyć koszty eksploatacji urządzenia. Wykorzystaliśmy najlepsze pralki z rankingu aby wybrać popularne modele do porównania poniżej.

Jednym z popularnych i dobrze sprzedających się modeli pralek jest Samsung WW70J5446FW, który charakteryzuje się bardzo niskim zużyciem prądu, czyli 103 kWh = 62,83 zł rocznie. To wyjątkowo dobry wynik, jak na urządzenie o ładowności 7 kg i 1400 obr/min.

Dogania go model LG Vivace V600 F4WN608S2 prezentujący się tak samo przyzwoicie, bo na poziomie 117 kWh = 71,37 zł rocznie, przy ładowności 8 kg i 1400 obr/min.

Electrolux EW6S326SPI PerfectCare oferuje zaś zużycie w granicach 137 kWh = 83,57 zł rocznie, choć tu ładowność jest mniejsza, bo tylko 6 kg i 1200 obr/min.

Gorzej wypada pralka niemieckiego producenta Bosch WAN2816EPL zużywająca 157 kWh = 95,77 zł rocznie, z ładownością 7 kg i 1400 obr/min.

Koreańscy producenci mogą się więc pochwalić całkiem przyzwoitymi wynikami niskiego zużycia prądu, ale też wody. Są to więc pralki warte polecenia, choć pamiętajmy, że praktyczne zużycie energii zależne jest od rodzaju wybranego programu oraz wszelkich opcji dodatkowych, a także sposobu eksploatacji urządzenia.

Warto wiedzieć, że nawet najlepsze pralki ładowane od góry mają wyższe zużycie prądu niż te ładowane od przodu.

Jaki jest pobór mocy pralki?

Podczas jednego cyklu prania odbywa się kilka różnych procesów, podczas których pralka korzysta z mniejszego lub większego poboru mocy. Podstawowym błędem, który zbyt upraszcza obliczenia dotyczące kosztu działania pralki, jest bazowanie wyłącznie na mocy grzałki elektrycznej. Pracuje ona z mocą 2000 W, a to przekłada się na 2 kWh, stąd rachunek za prąd odpowiadałby tej wartości.

Takie uproszczenie dawałoby nam wyjątkowo duże rachunki. W rzeczywistości przecież grzałka odpowiedzialna jest wyłącznie za podgrzanie wody, co odbywa się tylko w początkowej fazie cyklu. Chcąc więc uzyskać dokładne dane, należałoby zbadać pobór mocy w poszczególnych fazach cyklu, a następnie wszystko podliczyć.

Najmniejszy pobór mocy obserwuje się podczas płukania i wirowania, ponieważ fazy te trwają stosunkowo krótko. Najwięcej energii pralka używa w fazie samego prania, które może trwać kilkadziesiąt minut, w zależności od wybranego przez nas programu. Grzałka zaś nagrzewa wodę średnio przez 18 minut.

Co zaś z prądem konsumowanym podczas wirowania? Wydawać by się mogło, że im wyższe obroty bębna, tym więcej energii potrzeba do wprawienia jej w ruch. Tak jest w rzeczywistości, jednak te różnice w poborze prądu są tak małe, że wiele nie oszczędzimy samodzielnie regulując prędkość wirowania.

Jak zmniejszyć rachunki za prąd podczas eksploatacji pralki?

Koszt jednego prania wydaje się nie być wysoki, przy średniej częstotliwości użytkowania pralki, ale można się pokusić o zmniejszenie rachunków za prąd. Jak to zrobić?

• klasa energetyczna pralki – przede wszystkim starajmy się kupować urządzenia oferujące niskie zużycie prądu. Aby uzyskać informację na temat szacunkowego kosztu eksploatacji urządzenia, wcale nie trzeba przeglądać instrukcji. Taką wiedzę zaczerpniemy spoglądając na etykietę. Obecnie najbardziej oszczędne pralki posiadają oznaczenia C lub D (dawniej A+++).
• budowa urządzenia – silnik inwerterowy montowany w nowszych urządzeniach wpływa na mniejsze zużycie energii podczas pracy.
• nowoczesne funkcje pralki – producenci prześcigają się dziś konstruując urządzenia mniej „prądożerne”. Oferują więc takie programy prania i dodatkowe funkcje, które będą zwiększać oszczędność urządzenia przy takiej samej wydajności. Można też samodzielnie dostosowywać cykl prania do swoich potrzeb wpływając na mniejsze zużycie prądu, a także wody.
• pranie w mniejszej ilości detergentu – jeśli do prania używamy dużą ilość proszku lub płynu, to pralka będzie zmuszona wydłużyć czas prania lub zastosować dodatkowe płukanie czy wirowanie, co wydłuży jej czas pracy, a co za tym idzie zwiększy pobór prądu. Zobacz ile proszku lub płynu do prania użyć.
• poprawna konserwacja urządzenia – należy także dbać o bezawaryjną pracę urządzenia regularnie robiąc czyszczenie pralki lub czyszczenie pralki ładowanej od góry.
• twardość wody – konieczna jest też ochrona urządzeń AGD przed twardą wodą, która jest zmorą naszych domostw czerpiących wodę z wodociągów miejskich. Duża ilość kamienia osadzająca się na poszczególnych podzespołach sprawia, że pralka będzie pracować mniej wydajnie. Zacznie przedłużać cykl prania, aby doprać ubrania i zwiększać pobór mocy. Dlatego warto robić odkamienianie pralki.

Podsumowanie

Chcąc pokusić się o ostateczny wniosek dotyczący tego, czy obecnie sprzedawane na rynku pralki są bardzo „prądożerne” można jednoznacznie odpowiedzieć, że nie są. Z pewnością nie zrujnują naszego budżetu, nawet jeśli będziemy prać często i dużo. To przemyślane i dobrze opracowane urządzenia, które mają nam ułatwić życie i tak jest w rzeczywistości.

Szacunkowy najwyższy koszt prądu rocznie będzie oscylował w granicach 170 zł, natomiast najniższy koszt ok. 130 zł. Nie jest to więc dużo, bo zaledwie ponad 10 zł miesięcznie.

Oczywiście, że należy do tego doliczyć także koszt wody, aczkolwiek przy dzisiejszych nowoczesnych rozwiązaniach technologicznych, jak choćby automatyka wagowa urządzenia, nie powinniśmy być niemile zaskoczeni. Pisaliśmy dokładniej ile wody zużywa pralka. Z tą wiedzą już bez żalu możemy nacisnąć guzik „start” ciesząc się świeżością naszych ubrań.