Jak działa żelazko i jego budowa

Żelazko to urządzenie dobrze znane wszystkim. Prawdopodobnie jest używane w wielu domach i jest niezwykle przydatne. Niektórzy korzystają z niego codziennie, inni tylko po wypraniu ubrań. Towarzyszy nam od wieków, ale jak właściwie działa?
Skąd nazwa „żelazko”?
Prasowanie to przez jednych czynność lubiana, uspokajająca, przez innych wręcz unikana. To sposób na rozprostowywanie ubrań, który znany był już nawet w VII wieku. W Chinach stosowano rondle z rozpalonymi węglami do wygładzania jedwabiu.
W XVIII wieku zaczęto stosować do prasowania blok żelaza z uchwytem, dzięki czemu zawdzięczamy jego nazwę. Żelazo nagrzewano np. na płycie pieca kuchennego, a potem przykładano do ubrań. To właśnie ono najlepiej obrazuje dwie najważniejsze zasady działania tego urządzenia, które spełnia swoje zadanie dzięki wysokiej temperaturze oraz silne nacisku.
Obecne żelazka nie są już tak proste w swej budowie, konstrukcji oraz funkcjonalności. Dodatkowo masz dużo większy wybór różnego rodzaju sprzętu do prasowania. Na rynku AGD znajdziesz nie tylko dobre żelazka, ale też parownice do ubrań oraz stacje parowe.
Budowa żelazka

Nowoczesne żelazka swym kształtem przypominają te sprzed kilku wieków, jednak całkowicie różnią się konstrukcją. Stopa, zwana także podeszwą, ma lekko zaostrzoną formę i gładką powierzchnię, dzięki czemu z łatwością ślizga się po rozmaitych tkaninach.
Poza stopą można wyróżnić także spiralę nichromową, czyli element grzejny z ceramicznymi pierścieniami, termostat, przewód elektryczny, spryskiwacz, regulator temperatury i pojemnik do napełniania wodą, a także elektroniczne czujniki.
Można zatem powiedzieć, że zasada działania żelazka jest oczywista, jednak jego budowa i konstrukcja to już nieco skomplikowany mechanizm i w razie jego awarii z pewnością trudno będzie sobie poradzić bez fachowej pomocy specjalistów.
Stopa

Bez wątpienia najważniejszą częścią żelazka jest stopa. To ona stanowi także jeden z droższych elementów tego sprzętu. Dyktuje użytkownikom komfort korzystania z żelazka, ze względu na łatwość prowadzenia po tkaninie. Więcej o tym piszę w artykule jak prasować.
Producenci oferują obecnie stopy z powłoką aluminiową, teflonową, ceramiczną, szafirową i tytanową. Ta ostatnia jest najdroższa, ponieważ z tego materiału produkuje się także statki kosmiczne.
Powłoka aluminiowa należy do rozwiązań budżetowych i najmniej polecanych.
Obecnie dużą popularnością cieszą się powłoki ceramiczne oraz teflonowe, choć żelazo także jest nierzadko wykorzystywane.
Wielu producentów prześciga się w eksperymentowaniu z jakością stopy, mieszając ze sobą rozmaite materiały i nazywają je zgodnie z własnym uznaniem.
Przykładem jest tu na przykład marka Tefal oferująca powłoki Durilium Iron czy Steamglide promowana przez firmę Philips. Braun zaś stara się promować technologię Eloxal.
Na pewno dobra stopa to taka, która się nie rysuje, nie brudzi i ma bardzo niski współczynniki tarcia, przez co pozwala na wygodne przesuwanie żelazka po tkaninach. Istotne jest też szybkie nagrzewanie stopy.
Element grzejny

Wewnątrz żelazka znajduje się element grzejny, a więc spirala nichromowa wraz z ceramicznymi pierścieniami. Jej zadaniem jest równomierne rozprowadzanie ciepła. Stopa musi być gorąca, aby można było mówić o skuteczności urządzenia. Prąd za pomocą przewodu zostaje doprowadzony do spirali, która nagrzewając się, oddaje ciepło stopie żelazka. Po pewnym czasie samodzielnie się wyłącza, po czym stopa ochładza się i cały cykl grzania rozpoczyna się ponownie.
Termostat

Żelazko nie może się nieustannie nagrzewać. Użytkownik nie jest w stanie samodzielnie czuwać nad temperaturą i za każdym razem wyjmować wtyczki urządzenia z gniazdka. Byłoby to niewykonalne, dlatego nad tym cyklem uruchamiania nagrzewania i jego wyłączania po uzyskaniu odpowiedniej temperatury czuwa właśnie termostat.
Jest więc swoistym sercem systemu sterującego ustalając poprawne działanie naszego sprzętu. Regulacją odpowiedniej temperatury sterujemy za pomocą pokrętła. Ten sprytny system dostrajania temperatury i jej wyłączania, gdy jest to konieczne, zawdzięczamy termostatowi bimetalicznemu. Zbudowany jest z dwóch metali, które różnią się współczynnikiem rozszerzalności cieplnej.
Po odpowiednim odkształceniu jednego z metali, który powstaje pod wpływem wysokiej temperatury, płyta przestaje się stykać z obwodem elektrycznym i następuje wyłączenie grzania. Informuje nas o tym zapalona lub zgaszona lampka kontrolna.
Przewód elektryczny
Już na pierwszy rzut oka możemy stwierdzić, że przewód żelazka różni się od innych kabli. Jest on opleciony sznurem, który ma ciekawe właściwości.
To konieczne, ponieważ żadne inne urządzenie nie jest poddawane tak wielu manipulacjom, naciskom i przesuwaniu pod różnym kątem. Żadne by tego nie wytrzymało i uległoby przerwaniu, przetarciu, skręcaniu czy pęknięciu, co mogłoby być bardzo groźne dla użytkownika i skutkowałoby nawet porażeniem prądem.
Producenci nie chcą do tego dopuścić, stąd specjalna powłoka przewodu żelazka. Sznur wykonany jest z tkaniny, która jest odporna na tarcie i skręcanie, a dodatkowo zwiększa sztywność przewodu.
Plastikowy ogranicznik, jaki jeszcze kilkanaście lat temu nie był stosowany w żelazkach, obecnie pozwala bardzo skutecznie zapobiegać zginaniu druta.
Generator pary
Większość standardowych żelazek dostępnych na rynku wyposażona jest w dwa przyciski. Jeden jest odpowiedzialny za wydzielanie pary, a drugi daje możliwość spryskania odzieży wodą, aby ją zmiękczyć. Elementy grzewcze przekształcają wodę w parę wodną.
Para zwykle wyrzucana jest pod ciśnieniem od 20 g/min do 75 g/min, a przeciętne żelazko wyposażone jest w zbiornik wody mieszczący ok. 300 ml. Wiele urządzeń posiada także funkcję dodatkowego wyrzutu pary, a niektóre są wzbogacone w automatyczny czujnik wyrzucający parę na ubrania przy prasowaniu.
Funkcje dodatkowe
Dziś nie wystarczy już prasować pod wpływem dużego nacisku oraz wysokiej temperatury. Użytkownicy cenią sobie także dodatkowe funkcje żelazka, których jest cała masa. Za ich poprawne działanie odpowiedzialna jest skomplikowana i bardzo czuła elektronika. Pozwoliła ona opracować żelazka, które są w stanie samodzielnie dostosować temperaturę prasowania oraz strumień pary. Trudno powiedzieć, jakie jeszcze zaawansowane funkcje zaprezentują producenci w niedalekiej przyszłości.